Od kilku lat możemy zaobserwować wiele anomalii na rynku sprzętu komputerowego. Ceny podzespołów są niezwykle drogie w stosunku do ich wydajności i roku produkcji.
Takie zjawiska mają miejsca z kilku powodów. Pierwszym i najważniejszym z nich jest oczywiście pandemia, która zmusiła wielu ludzi do przeniesienia swojej pracy do domowego zacisza, co było często powiązane z koniecznością zakupu nowego komputera. Fani gier w czasie pandemii chcieli również spełniać się w swojej pasji. To kolejny z powodów masowych braków np. kart graficznych w magazynach, czego efektem była ogromna podwyżka cen, która w świecie pasjonatów tematu stała się „memem”.
Co? Ile? – cena komputera stacjonarnego
Cena, którą musimy zapłacić za nową kartę graficzną, potrafi skutecznie zniechęcić wielu nowych konsumentów. Wszystko robi się jeszcze ciekawsze, kiedy to chcemy złożyć komputer stacjonarny z nowych części, który będzie przeznaczony do grania w gry.
Wtedy cena karty, która będzie naszym minimum, wynosi około tysiąca złotych. Warto dodać, że będzie to model, który jest już z nami na rynku od ponad pięciu lat i w czasie swojej premiery, był raczej budżetową opcją do tanich zestawów komputerowych. Do grania w nowe tytuły na ustawieniach wysokich, będziemy za to potrzebowali modelu, którego cena dojdzie już do dwóch tysięcy. Nie możemy zapomnieć o reszcie zestawu, który będzie nam potrzebny.
A może jednak…
Sytuacja na rynku jest niezmienna od kilku lat. Fani gier video musieli się pogodzić z podwyżką cen. Dla pasjonata tego tematu był to mocny cios, jednak obecnie przynajmniej możemy bez większych problemów zamówić wybraną przez nas kartę. Nie jest to, aż taki problem, jak jeszcze rok temu. Ceny idą w górę i raczej musimy to przetrawić i odłożyć kilka stów więcej do nowego zestawu.